azotanpotasu  
 
  INNE 27.04.2025 14:56 (UTC)
   
 
Inne

Jest to nowy dział, w którym zamieszczam rzeczy, które nie pasują do innych działów, a jeśli ktoś nadeśle jakiś ciekawy pomysł i zezwoli na jego opublikowanie to również początkowo zostanie zamieszczony w tym dziale.

1. Zasłona dymna:

Jest to całkowicie bezpieczny projekt. Polega na wytworzeniu dosyć dużej ilości karmelki, jednak z dużo większą zawartością cukru, im więcej cukru tym więcej dymu. Objętościowo może to być nawet 4/6 KNO3/Cukier. Pamiętajmy, że jeśli chcemy zmniejszyć ryzyko zapalenia mieszanki, podczas karmelizacji możemy nasączyć mieszankę denaturatem. Całość wlewamy do jakiejś puszki, otwartej z wierzchu... np. po konserwie ( polecam gulasz angielski ;P ) Gdy cała mieszanka zacznie już przysychać z wierzchu posypujemy ją prochem czarnym bądź niewielką ilością siarki z zapałek w celu jej łatwiejszego odpalenia. Możemy również użyć jakiegoś lontu, zanurzając jego małą część w mieszance. Taka puszka jest już właściwie gotowa do użycia. Po odpaleniu całe podwórko pokryje się białym, troszkę śmierdzącym dymem... ;P. Pamiętajmy jednak, aby takich zabawek używać z dala od terenów zamieszkałych !!! i najlepiej na podłożu które raczej nie jest łatwopalne !!! ( np. piasek, ubita glina )



2. Koktajl Mołotowa:( Bardzo niebezpieczny !!! )

Chyba wszyscy wiemy co to takiego, ale dla totalnie niewtajemniczonych... ;P. Jest to rodzaj butelki zapalającej, najczęściej wypełnionej w 2/3 łatwopalną cieczą ( najczęściej benzyną ). Budowa nie jest zbyt skomplikowana. Bierzemy zwykłą butelkę po czymkolwiek najlepiej po "Kubsiu" i wypełniamy w 2/3 benzyną, aby zagęścić benzynę możemy dosypać trochę cukru lub innego lepisza łatwo rozpuszczającego się w benzynie. Następnie w szyjkę butelki wkręcamy kawałek szmaty i czekamy aż cały nasiąknie. Gdy chcemy go użyć, podpalamy szmatę i wykonujemy zamach ręką ( tą, w której trzymamy ładunek ;P ) i wyrzucamy jak najdalej od siebie. Podczas wyrzucania ładunku zwracajmy uwagę, aby nie przechylić butelki, gdyż przez niezbyt szczelnie wciśniętą szmatkę może wylać się trochę benzyny na ręce... i tragedia gotowa !!!

Uwaga :

Koktajlu używamy tylko na terenach "trudno-palnych", niezamieszkałych i zawsze z dala od ludzi !!!

Uwaga jest to dość niebezpieczny projekt, radzę nie bawić się takimi rzeczami... projekt został zamieszczony tutaj wyłącznie w celach informacyjnych !!!



3. Wzmacnianie huku petardy:

Jest to dosyć znany sposób, właściwie nie wiem dlaczego dopiero teraz sobie o nim przypomniałem, może dlatego, że teraz już nie używam produkowanych fabrycznie petard ? Hmm...

Jedyną potrzebną rzeczą jest taśma klejąca, taka brązowa o szerokości 5-6cm. Otóż jeśli kupimy sobie małe ( tj. o średnicy < 1 cm ) petardy na straganach, czy też na targu, a ich huk raczej nas nie zadowala ( jest zbyt cichy ), to możemy go wzmocnić w bardzo prosty sposób: jeśli petarda jest walcowata, to wystarczy dodatkowo owinąć ją 5-10 razy taśmą. Przy małych petardach różnica jest widoczna, lecz przy większych, tych o średnicy 3-4cm, trudno dostrzec różnicę. Można oczywiście zwiększyć ilość owinięć, lecz zbyt duża liczba np. 20 może doprowadzić do tego, iż petarda nie wybuchnie.



4. Bezpieczna petarda:

Poniżej zamieszczony jest projekt na najbezpieczniejszą petardę wodną. Chyba każdy zaczynał od takich właśnie petard ;-p

Wychodzimy na podwórko, chyba, że chcemy czyścić dywany. Bierzemy pudełko po Kinder-niespodziance ( te plastikowe jajko - żeby nie było wątpliwości ). Otwieramy je... i do mniejszej części wsypujemy do pełna proszek do pieczenia, natomiast do drugiej części wlewamy prawie do pełna wodę. Odpalanie tej petardy jest bardzo proste... łączymy obie części, zaciskamy, kilka razy wstrząsamy i szybko wyrzucamy.. ;-p

Jest to całkowicie bezpieczny projekt. Tu już chyba nikt mi nic nie zarzuci... ;-p



5. (Nie)bezpieczna petarda

Kilka osób, skutecznie uświadomiło mi, że nie jest to do końca bezpieczna petarda, no i w sumie mają rację. Powstała mieszanka wody i kreta jest silnie żrąca i może dojść do groźnych poparzeń !!! Także uważać na tę petardę.

Wszystko wykonujemy na podwórku, chyba że chcemy wymieniać dywany i malować ściany na nowo. Co będzie potrzebne... na pewno plastikowa butelka, kret (nie chodzi tutaj o zwierzątko !! ale ten do udrażniania rur ), oraz trochę folii aluminiowej. A teraz do pracy :

Bierzemy sobie zwykłą plastikową butelkę po jakiejś oranżadzie, suszymy na słoneczku, gdy jest sucha wsypujemy na dno kreta, z dodatkami pociętych fragmentów folii aluminiowej. Następnie zginamy butelkę na pół, teraz do tej drugiej części wlewamy wodę, butelkę trzymamy ciągle mocno zgiętą, tak aby woda nie dostała się do kreta z folią !!! Teraz pozostało nam tylko zakręcić butelkę. Jeśli chcemy się poruszać z taką petardą to trzymamy butelkę zgiętą częścią do góry, tak aby w jednej części na dnie była woda, a w drugiej kret folią. Odpalanie nie jest czymś skomplikowanym, prostujemy butelkę tak, aby woda dostała się do kreta, gdy widzimy, że reakcja nabiera tempa a butelka pompuje się, wykonujemy duży zamach ręką i wyrzucamy butelkę jak najdalej. Po chwili usłyszymy huk. Po całej zabawie pozostaje nam tylko pozbierać ten syf... ;P



6. Bezpieczna mieszanina:

Inna bezpieczna mieszanka, której możemy używać do dwóch wcześniejszych projektów to mieszanina Kwasku Cytrynowego z Sodą Oczyszczoną. Dajemy równe proporcje obu składników i dolewamy wody. Używamy tak samo w obu wcześniej wymienionych projektach.







 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
Dzisiaj stronę odwiedziło już 1 odwiedzający (2 wejścia) tutaj!
Ta strona internetowa została utworzona bezpłatnie pod adresem Stronygratis.pl. Czy chcesz też mieć własną stronę internetową?
Darmowa rejestracja